W tym roku Basia dorosła już do stopniowego wprowadzania w tematykę świąt. Jadzia dorosła przy okazji, bo i tak robi wszystko razem z siostrą. Dlatego, zanim dopadnie je konsumpcyjny duch Świąt Bożego Narodzenia, zamierzamy przeżyć z nimi razem Adwent, wprowadzając kalendarz adwentowy.

U nas zdecydowaliśmy się na kalendarz w formie uzupełnianej z dnia na dzień szopki, wykonanej z kolorowego brystolu i kartonowego pudełka. Każdego dnia na dziewczynki będzie czekała (pod Basiową poduszką) krótka wiadomość z garścią informacji i zadaniem do wykonania. W każdym liście będzie dołączona złota gwiazdka, którą razem przykleimy nad naszym betlejemskim niebem. W wybrane dni do wiadomości dołączymy też drobne upominki lub kartonowe obrazki postaci do umieszczenia w szopce (korzystam raczej z dostępnych szablonów i obrazków – niestety nie umiem przekonująco rysować).

Listy pod poduszką

Mój zamysł był taki, aby umieścić te zadania w określonych tygodniach, dlatego listę zadań podzieliłam na 3 tygodnie adwentu + zadanie na wigilię. Dziś pierwsza partia na pierwszy tydzień – kto chce niech zagląda i się inspiruje.

Zadanie na pierwszą niedzielę. Odnaleźć w kościele wieniec adwentowy, zapoznanie z formą kalendarza
Wspomnienie świętej Barbary. Oglądamy relację z oficjalnych obchodów Barbórki. Dowiadujemy się kim jest górnik. Alternatywy: kolorowanka okołogórnicza, wizyta w kopalni lub udział w uroczystościach barbórkowych
Przygotowujemy wieniec adwentowy. U nas to będą tealighty w słoiczkach ozdobionych wstążeczkami ułożone na półmisku. Ale możliwości jest ooooogrom. Mówimy po co nam ten wieniec, pozwalamy dziecku wybrać dla niego miejsce
Mikołajki. Książeczka o św. Mikołaju Elizy Piotrowskiej. Rozmawiamy o świętym biskupie i wyjaśniamy dlaczego bywa on tak dziwnie pokazywany na ilustracjach. Alternatywy: rozmowa tym kto to jest święty i jak nim zostać. Dowiadujemy się kim był święty, którego imię nosimy
Aniołowie. Do wiadomości dodane są obrazki dwóch aniołów do umieszczenia w szopce. Czytamy z książki z opowieściami biblijnymi historię zwiastowania. Alternatywa: teatrzyk (obrazki postaci przyczepione do słomek) z historią zwiastowania.
Światłość. Tłumaczymy symbolikę mszy roratnich. Pan Jezus jako światłość rozganiająca nasze smutki i ciemności. Zadanie wybrać się na roraty.
Maryja (u nas ten dzień następuje po pierwszych roratach – dołączony obrazek Maryi do umieszczenia w szopce). Rozmawiamy o roratach, my przygotowujemy własne lampiony z uchwytem z drutu, ozdobione bibułą.

Poniżej mała galeria, jak wyglądają nasze wiadomości z zadaniami i szopka. Bardzo dziękuję za stos inspiracji z bloga latorośle.pl!