Ech, co to był za ślub… – czyli o trzech rodzajach kościelnych ceremonii z czerwonym dywanem
14 maja 2015
W przeciwieństwie do pogrzebów, które z naturalnych powodów nie są planowane z dużym wyprzedzeniem, śluby są przygotowywane od dłuższego czasu, nieraz co do najdrobniejszych szczegółów. Niestety, gdy obserwuję kilkanaście (kilkadziesiąt) ślubów kościelnych rocznie, to mam wrażenie, jakby było zupełnie inaczej.
11 komentarzy
2736 Wejść